sobota, 13 lutego 2010

Bo ja chce byc bialy - Dzien 30

Na polkach sklepowych, na bilboardach, w czasopismach... Slowem wszedzie sa reklamy kremow i balsamow wybielajacych cialo. Nawet na plakatach reklamujacych zupelnie cos innego azjatki sa bielsze niz smierc a spikerka w wiadomosciach jest blada jak sciana. Ciekawa sprawa, bo my opalamy sie jak szaleni a tajowie chodza pod parasolami lub siedza w cieniu. Na dziale kosmetycznym pelno jest Nivea Man Whitening, Snow White, White Power, czy White Care. Wlasnie, bo to nie tylko dla kobiet. Faceci tez chca byc biali.
U kobiet o wyzszym statusie majatkowym jasne, prawie biale jest cale cialo, to jest tzw wersja "posh". Bo te kremy tanie nie sa. Natomiast wersja dla ubogich obejmuje tylko posmarowanie twarzy, cos jak nasze rodzime kolezanki, ktore nakladaja zbyt duza ilosc samoopalacza, tylko ze odwrotnie. U nas w Europie sa solaria a tutaj sporo ludzi chce byc biala. Jestes czarny chcesz byc bialy. Jestes bialy chcesz byc czarny. Naprawde zadziwiajace.
Po ukradkowych spojrzeniach na ulicy wydaje nam sie, ze cieszy ich fakt, iz nasza skora jest czesto ciemniejsza niz ich. A nas cieszy to, ze jestesmy juz prawie jak murzyny. I wszyscy sa szczesliwi.
Zmieniajac temat. Jako, ze Songkhla nie jest miejscem turystycznym, nikt nie traktuje nas tu jak chodzace bankomaty a usmiechy sa szczere a nie typu "usmiecham sie i jestem mily, kup drogo badziewie w moim sklepie a potem mam cie gdzies" Na poczatku, nauczeni wczesniejszym doswiadczeniem bylismy nieco podejrzliwi i doszukiwalismy sie w ich zachowaniu podstepu i oszustwa. Ale po paru dniach nic takiego nie nastapilo. Wiec widzimy, ze ludzie sa tu naprawde bardzo serdeczni i pomocni bezinteresownie.
Na koniec optymistyczna prognoza dla chcacych wyjechac na wakacje. Jedno wyjscie weekendowe w Anglii kosztuje tyle samo co oplacenie hotelu w Tajlandii na dwa tygodnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz