Jeszcze tylko dwa dni i znow bedziemy na wakacjach. Nie powiem, lekki uscisk w brzuchu jest. Mam lekko mieszane uczucia, ale to chyba normalne. Radosc z mala domieszka niepokoju. Czas rozwinac zagle i zlapac podmuch... Poeta...
Wszystko juz zaplanowane, trasa przemyslana. Teraz tylko pozostaje upchnac te przeogromna gore ciuchow, kaszek, owsianek, pieluch, zabawek i tysiaca innych rzeczy do ...dwoch niewielkich plecakow haha:)
Na dlugie zimowe wieczory sciagnalem kilkanascie filmow, kto wie, moze bedzie nam sie nudzic;)
Odkurzylem wysluzona nokie n810, naladowalem baterie i dziala, standardowo brak polskich liter, wiec prosze nie narzekac. Test tableta zakonczony pomyslnie. Pisac posty da rade...
sobota, 10 września 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 komentarze:
Szerokiej drogi, szybkich połączeń, życzliwych ludzi!!! Buziaki :***
Ola R.
trzymam cala rodzinke w myslach cieplo za reke !! ;-) Bedzie swietnie, czekam na relacje !
Dotychczas nie szukałam żadnych blogów podróżniczych, ale autorzy jednego z nich znaleźli mój i zainspirowali mnie do poszukiwania podobnych.
Ten mi się spodobał, więc postanowiłam sie przywitać... :)
Blog dodałam do obserwowanych oraz polubiłam na FB i dodałam do naszych linków (będę wdzięczna za to samo).
Pozdrawiam
Sol
http://turystycznyprzewodnik.blogspot.com/
zycze szerokiej drogi:)
wasza wierna czytelniczka:)
Wiwi T.
Prześlij komentarz